Ostatni wzrost wartości Bitcoina do poziomu 105 000 dolarów nie rozwiał obaw dotyczących jego dynamiki. Największa kryptowaluta na świecie zanotowała niewielki wzrost o 0,03% w ciągu ostatnich 24 godzin, ale wciąż jest o 3,5% niższa niż tydzień temu. Analityk Captain Faibik zauważa, że połączenie niewielkich zysków i malejącej siły może sugerować, że inwestorzy kupują Bitcoina na szczycie.
Dane wskazują, że wskaźnik siły względnej (RSI) spadł po osiągnięciu maksimum blisko 80, mimo że cena Bitcoina osiągnęła nowe rekordy. Obecnie RSI wynosi 61,88, co jest wyraźnym sygnałem, że kupujący tracą impet. Inwestorzy często obserwują ten rodzaj rozbieżności — gdy cena rośnie, a RSI spada — ponieważ może to zapowiadać nadchodzącą korektę. Historia pokazuje, że nie zawsze prowadzi to do dużych spadków, ale zwiększa prawdopodobieństwo korekty.
Fabik zauważa, że po osiągnięciu nowych szczytów wydaje się, że Bitcoin osiągnął swój sufit, a korekta w przedziale 92 000–94 000 dolarów może być na horyzoncie. Tego rodzaju sytuacja zazwyczaj wywołuje szybką korektę, więc wielu inwestorów będzie uważnie obserwować rynek i dostosowywać swoje strategie, gdyż sytuacja może szybko się zmienić.
Bitcoin wykazuje dużą rozbieżność niedźwiedzi RSI na wykresie tygodniowym, co sugeruje, że kryptowaluta osiągnęła szczyt i jest gotowa na istotną korektę w kierunku zakresu 92–94 tys. dolarów. Podobnie jak przy dołku na poziomie 16 tys. dolarów w listopadzie 2022 roku, inwestorzy kupili spadki, a teraz sprzedają swoje aktywa.
Bitcoin napotkał silne opory w okolicach 108 000 i 109 000 dolarów, które zostały ustalone 19 maja. Wznosząca się linia trendu z grudnia 2024 roku również ogranicza zyski od kilku tygodni. Te poziomy okazują się trudne do przełamania. Jeśli Bitcoin nie zdoła ich pokonać wkrótce, sprzedawcy mogą zacząć działać. Faibik podkreśla, że trafienie w te opory oraz jednoczesne wystąpienie rozbieżności RSI często oznacza punkt szczytowy przed spadkiem.
Rynek instrumentów pochodnych dodaje kolejną warstwę do tej historii. Wolumen obrotu kontraktami terminowymi i opcjami na Bitcoina wzrósł o 1,60%, osiągając łącznie około 100 miliardów dolarów. Z kolei otwarte zainteresowanie spadło o 1,30% do niemal 70 miliardów dolarów. Sugeruje to, że niektórzy inwestorzy zamykają swoje pozycje zamiast podejmować nowe. W ciągu ostatnich 24 godzin likwidacje zlikwidowały 71 milionów dolarów w długich pozycjach, co może wywołać dalsze spadki, jeśli inwestorzy będą się spieszyć, by chronić swoje zyski.
Patrząc wstecz, odbicie Bitcoina w 2022 roku przebiegało według innego scenariusza. Wówczas cena osiągnęła dołek blisko 16 000 dolarów i zyskiwała siłę, mimo że RSI wzrastał z poziomów wyprzedania. Obecnie jednak RSI nie znajduje się w strefie wyprzedania. To bardziej sygnał ostrzegawczy niż zielone światło. Captain Faibik przypomina inwestorom, że wcześniejsze sukcesy nie gwarantują przyszłych wyników. Obecne warunki obejmują wyższe stopy procentowe i głębsze zainteresowanie instytucjonalne, co może wpłynąć na reakcję Bitcoina na te same sygnały.