Dyma Budorin, CEO firmy zajmującej się cyberbezpieczeństwem Hacken, stwierdził, że największe straty wynikłe z incydentu dotyczą jej reputacji. Podkreślił jednak, że zdarzenie nie miało związku z podstawową działalnością firmy.
Token Hacken spada o 99% po tym, jak haker wyemituje i sprzeda aktywa warte 250 tys. dolarów
